No i stało się… Założyłam sobie naiwnie, że będę w tym blogu skupiona na szyciu. Szycie, szycie i żadne tam inne dodatki. Dlatego nie widzieliście u mnie listy blogów obserwowanych, zaproszeń do candy, konkursów itp.
Pobożne życzenia…:-) Nie da się. Po prostu – nie da się. I w sumie – nic w tym dziwnego. Skoro się upubliczniłam w jakimś stopniu… Przypomina mi się określenie o jajeczku… O tym napisać, a o tamtym – nie. No jakże to tak… Przez jakiś czas się udawało, ale tylko przez jakiś…
Kluczem do mojego „tajemniczego ogrodu” stały się dwie niespodzianki, które – jak to niespodzianki – zaskoczyły mnie niezmiernie…
Zostałam wyróżniona /nie tyle ja, co mój blog/ tytułem "Liebster Blog" Przez Bisi Bożenę i Liwias! To miło dowiedzieć się, że włożona przeze mnie praca nie idzie na marne – i że pisane przeze mnie posty są wypełnione treściami do przełknięcia, ba – że można je polubić :-) Ale…
Ale miło byłoby, gdybym w zamian za nominacje wykonała kawałek pracy /bo co w tym świecie jest za darmo? ;-)/, odpowiedziała na 11 pytań i wskazała 11 nominowanych…
Szczerze mówiąc – łamałam się długo… Pisać o sobie… Pisać o innych… Hmmm… No tak, podczytuję inne blogi, podglądam, czytam, chłonę… Ale myślałam – o naiwna! – że będę mogła zostawić to dla siebie… No i poza tym – to nie jest do końca uczciwe – ba! wcale nie jest – takie zaglądanie zza rogu bez wystawiania głowy. Niby nie czytam, a czytam, niby nie chcę, żeby o mnie wiedzieli, a o innych – czemu nie… Jajeczko… Nie da się być częściowo „w stadzie” i częściowo poza nim…
Zatem – zabieram się za pracę. Szczerze mówiąc – największy mam problem ze znalezieniem 11 blogów o liczbie obserwatorów niższej niż 200 ;-) To fajnie – bo jest dowodem na to, że ludzie interesują się sobą nawzajem! Ale oto moja lista – na którą nie mogę wpisać ani Liwias, ani Bisi Bożenę, bo regulamin zabrania ;-) I jestem w kropce, bo znalazłam też wpisy o tym, że warunek małej ilości obserwatorów nie jest niezbędny… Poza tym – co drugi blog, który chciałabym wpisać – ma już banerek Liebster Blog. Nominować autorów drugi raz – sama przyjemność, ale z kolei – zmuszać ich do odpowiadania na pytania – dopiero bez sensu…
Czyli modyfikuję zasady ;-) Wpisuję dwie listy. Pierwsza – blogi poniżej 200 obserwatorów, a druga – powyżej ;-) Kto chce odpowiadać na pytania – niech odpowiada, a jeśli ktoś po prostu nie ma na to czasu – no to nie ma i już :-) Kolejność ustawiłam w odwrotnie-alfabetycznej.
Grupa pierwsza – czyli na dorobku:
Zygzakiem /nie wiem, w której grupie umieścić… :-)/
Złoty kot. Z potrzeby szycia…
Sylwia szyje
Roxanna hcv /nie mam pojęcia, czy umieścić Roxannę w tej, czy drugiej grupie ;-) /
Nocne szycie Aurin
Nef – made by Monika Magdalena
Moja oaza
M.E.L.A 100 % handmade
Krawiectwo Melanii
Handemade by Boniffacy
By Charczerka
I grupa druga, czyli już osobistości:
Zapalov
Szycie Silanny
Susanna szyje
Słodka pasja
Robótki Stefci
Monikowo.blog
LolaJoo
BrummBLOGGing
Bezdomna Wioletta z Szafy
Bartas de
Apparecchiamo?
Wszystkich nie wymienionych i ominiętych serdecznie przepraszam, ale pamięć jest zawodna…
A teraz pytania…
1. Co wolisz u siebie modowe ryzyko w granicach rozsądku - czy bezpieczną elegancję?
2. Jak myślisz – czy twój próg tolerancji na modowe ekscesy u innych jest wysoki, czy nie?
3. Jak uważasz – czy warunki sylwetki powinny ograniczać inwencję ubraniową?
4. Jeśli masz jakieś uwagi- czy poprawiasz swoje, już noszone rzeczy, czy raczej szyjesz następną?
5. Twoje najdziwniejsze dzieło, które zdarzyło ci się nosić, to…?
6. To se ne vrati – czyli czy żałujesz, że czegoś sobie nie uszyłaś /uszyłeś/ albo nie wydziergałaś /wydziergałeś/? I już tego nie zrobisz – z różnych powodów?
7. O jedzeniu - na pewno nie dałabyś się /nie dałbyś się/namówić na spróbowanie…
8. Największe kulinarne rozczarowanie /popełnione przez siebie lub nie/…
9. Domowy zwierzak – właściciele tychże ponoć dzielą się na dwie grupy – tych, którzy wpuszczają je do łóżka i tych, którzy się do tego nie przyznają. A ty?
10. Według ulubionej pory aktywności – jesteś sową czy skowronkiem?
11. Czy lubisz, kiedy pada deszcz?
I - odpowiedzi na pytania.
Na pytania Bożeny odpowiedziałam tutaj, a teraz czas na pytania Joasi:
1. Do którego filmu wracasz najczęściej?
"Hair" Formana. Zdecydowanie. Drugi, którego sobie nigdy nie odpuszczam - to "Beetlejuice".
2. Jaka książka zawsze poprawia ci humor?
Słowniki i encyklopedie. Może nie tyle poprawiają humor, co odstresowują.
3. Ulubione miejsce na wyjazd?
Francja. Naszpikowana historią niezmiennie mnie onieśmiela.
4. Jaki rodzaj leniuchowania lubisz najbardziej?
Leniwe. Telewizor i druty ;-)
5. Czekolada czy chipsy?
Chipsy ;-)
6. Czy lubisz biżuterię, jeżeli tak, to jaką najchętniej nosisz?
No właśnie nie noszę...
7. Jaki styl ubierania preferujesz?
Minimalizm. Gdybym tylko nie zbaczała od tego to w jedną, to w drugą...
8. Spódnica czy spodnie?
Spódnica.
9. Jakiego koloru nie znosisz?
Niebieskości i błękitów, zwłaszcza w wydaniu "majtkowym". W zasadzie jedyny odcień błękitu, który toleruję - ba! lubię! to błękit kwiatów cykorii podróżnika. To oczywiście w odzieży. Bo błękitne niebo nie podlega krytyce :-)
10. Czy masz w domu czworonoga?
Nie mam. Z rozsądku. A miałam cudowną kundliczkę Sunię...
11. Jaki prezent gwiazdkowy sprawiłby ci największą przyjemność w tym roku?
Prenumerata pewnego czasopisma krawieckiego :-)
Dość tego ekshibicjonizmu na dzisiaj. Koniec :-)
Pobożne życzenia…:-) Nie da się. Po prostu – nie da się. I w sumie – nic w tym dziwnego. Skoro się upubliczniłam w jakimś stopniu… Przypomina mi się określenie o jajeczku… O tym napisać, a o tamtym – nie. No jakże to tak… Przez jakiś czas się udawało, ale tylko przez jakiś…
Kluczem do mojego „tajemniczego ogrodu” stały się dwie niespodzianki, które – jak to niespodzianki – zaskoczyły mnie niezmiernie…
Zostałam wyróżniona /nie tyle ja, co mój blog/ tytułem "Liebster Blog" Przez Bisi Bożenę i Liwias! To miło dowiedzieć się, że włożona przeze mnie praca nie idzie na marne – i że pisane przeze mnie posty są wypełnione treściami do przełknięcia, ba – że można je polubić :-) Ale…
Ale miło byłoby, gdybym w zamian za nominacje wykonała kawałek pracy /bo co w tym świecie jest za darmo? ;-)/, odpowiedziała na 11 pytań i wskazała 11 nominowanych…
Szczerze mówiąc – łamałam się długo… Pisać o sobie… Pisać o innych… Hmmm… No tak, podczytuję inne blogi, podglądam, czytam, chłonę… Ale myślałam – o naiwna! – że będę mogła zostawić to dla siebie… No i poza tym – to nie jest do końca uczciwe – ba! wcale nie jest – takie zaglądanie zza rogu bez wystawiania głowy. Niby nie czytam, a czytam, niby nie chcę, żeby o mnie wiedzieli, a o innych – czemu nie… Jajeczko… Nie da się być częściowo „w stadzie” i częściowo poza nim…
Zatem – zabieram się za pracę. Szczerze mówiąc – największy mam problem ze znalezieniem 11 blogów o liczbie obserwatorów niższej niż 200 ;-) To fajnie – bo jest dowodem na to, że ludzie interesują się sobą nawzajem! Ale oto moja lista – na którą nie mogę wpisać ani Liwias, ani Bisi Bożenę, bo regulamin zabrania ;-) I jestem w kropce, bo znalazłam też wpisy o tym, że warunek małej ilości obserwatorów nie jest niezbędny… Poza tym – co drugi blog, który chciałabym wpisać – ma już banerek Liebster Blog. Nominować autorów drugi raz – sama przyjemność, ale z kolei – zmuszać ich do odpowiadania na pytania – dopiero bez sensu…
Czyli modyfikuję zasady ;-) Wpisuję dwie listy. Pierwsza – blogi poniżej 200 obserwatorów, a druga – powyżej ;-) Kto chce odpowiadać na pytania – niech odpowiada, a jeśli ktoś po prostu nie ma na to czasu – no to nie ma i już :-) Kolejność ustawiłam w odwrotnie-alfabetycznej.
Grupa pierwsza – czyli na dorobku:
Zygzakiem /nie wiem, w której grupie umieścić… :-)/
Złoty kot. Z potrzeby szycia…
Sylwia szyje
Roxanna hcv /nie mam pojęcia, czy umieścić Roxannę w tej, czy drugiej grupie ;-) /
Nocne szycie Aurin
Nef – made by Monika Magdalena
Moja oaza
M.E.L.A 100 % handmade
Krawiectwo Melanii
Handemade by Boniffacy
By Charczerka
I grupa druga, czyli już osobistości:
Zapalov
Szycie Silanny
Susanna szyje
Słodka pasja
Robótki Stefci
Monikowo.blog
LolaJoo
BrummBLOGGing
Bezdomna Wioletta z Szafy
Bartas de
Apparecchiamo?
Wszystkich nie wymienionych i ominiętych serdecznie przepraszam, ale pamięć jest zawodna…
A teraz pytania…
1. Co wolisz u siebie modowe ryzyko w granicach rozsądku - czy bezpieczną elegancję?
2. Jak myślisz – czy twój próg tolerancji na modowe ekscesy u innych jest wysoki, czy nie?
3. Jak uważasz – czy warunki sylwetki powinny ograniczać inwencję ubraniową?
4. Jeśli masz jakieś uwagi- czy poprawiasz swoje, już noszone rzeczy, czy raczej szyjesz następną?
5. Twoje najdziwniejsze dzieło, które zdarzyło ci się nosić, to…?
6. To se ne vrati – czyli czy żałujesz, że czegoś sobie nie uszyłaś /uszyłeś/ albo nie wydziergałaś /wydziergałeś/? I już tego nie zrobisz – z różnych powodów?
7. O jedzeniu - na pewno nie dałabyś się /nie dałbyś się/namówić na spróbowanie…
8. Największe kulinarne rozczarowanie /popełnione przez siebie lub nie/…
9. Domowy zwierzak – właściciele tychże ponoć dzielą się na dwie grupy – tych, którzy wpuszczają je do łóżka i tych, którzy się do tego nie przyznają. A ty?
10. Według ulubionej pory aktywności – jesteś sową czy skowronkiem?
11. Czy lubisz, kiedy pada deszcz?
I - odpowiedzi na pytania.
Na pytania Bożeny odpowiedziałam tutaj, a teraz czas na pytania Joasi:
1. Do którego filmu wracasz najczęściej?
"Hair" Formana. Zdecydowanie. Drugi, którego sobie nigdy nie odpuszczam - to "Beetlejuice".
2. Jaka książka zawsze poprawia ci humor?
Słowniki i encyklopedie. Może nie tyle poprawiają humor, co odstresowują.
3. Ulubione miejsce na wyjazd?
Francja. Naszpikowana historią niezmiennie mnie onieśmiela.
4. Jaki rodzaj leniuchowania lubisz najbardziej?
Leniwe. Telewizor i druty ;-)
5. Czekolada czy chipsy?
Chipsy ;-)
6. Czy lubisz biżuterię, jeżeli tak, to jaką najchętniej nosisz?
No właśnie nie noszę...
7. Jaki styl ubierania preferujesz?
Minimalizm. Gdybym tylko nie zbaczała od tego to w jedną, to w drugą...
8. Spódnica czy spodnie?
Spódnica.
9. Jakiego koloru nie znosisz?
Niebieskości i błękitów, zwłaszcza w wydaniu "majtkowym". W zasadzie jedyny odcień błękitu, który toleruję - ba! lubię! to błękit kwiatów cykorii podróżnika. To oczywiście w odzieży. Bo błękitne niebo nie podlega krytyce :-)
10. Czy masz w domu czworonoga?
Nie mam. Z rozsądku. A miałam cudowną kundliczkę Sunię...
11. Jaki prezent gwiazdkowy sprawiłby ci największą przyjemność w tym roku?
Prenumerata pewnego czasopisma krawieckiego :-)
Dość tego ekshibicjonizmu na dzisiaj. Koniec :-)